Deski oznaczające świat: bez nich w teatrze nic się nie da zrobić. Nie można jednak też nie doceniać praktycznego rozwiązania dla płynnej zmiany scenografii.
Również bez wsparcia państwowego i w innych miejscach niż bogato wyposażone teatry miejskie istnieje bardzo sprawnie funkcjonująca scena teatralna. Do najlepszych przykładów w Austrii zalicza się powstały z pasji projekt aktorów i reżyserów teatralnych Nikolausa Lechthalera oraz Rosie Belica: Ich prywatny teatr Lechthaler-Belic(Le-Be) w Grazu specjalizuje się w humorystycznych sztukach na poziomie oraz charakteryzuje się minimalnym stylem inscenizacji. Od 2008 roku teatr znajduje się w budynku byłej piekarni, odnowionej z najdrobniejszymi szczegółami. Jest w niej miejsce dla 80 widzów oraz na scenę o rozmiarach 6 razy 6,5 metra. Dotychczas w technice scenicznej korzystano z drewna. Jednak dla nowej sztuki teatralnej z częstymi zmianami scenografii bez kurtyny pilnie konieczna była alternatywa.
Naprawdę „dramatyczne” wyzwanie
„Mój pomysł był taki, że ze sceny bocznej wjeżdża pojazd pokazujący inną scenografię”, wyjaśnia Nikolaus Lechthaler. Oprócz napiętego budżetu podczas wyszukiwania były jeszcze inne ograniczenia. Z jednej strony wymagana była stabilność, ponieważ waga aktorów nie mogła mieć znaczenia, a także nie mogło być zakłóceń w ich grze. Do tego doszła sytuacja osobista: „Budujemy wszystko sami, nie ma u nas rzemieślników ani pracowników scenicznych”, mówi Nikolaus Lechthaler. Z polecenia posiadacza abonamentu wspierającego najpierw pojawiła się opcja rozwiązania stalowego dla techniki scenicznej. Wkrótce jednak okazała się niepraktyczna, ponieważ demontaż nie był możliwy tak jak zakładano. Przed ten sam kontakt udało się później przez kilku pośredników dotrzeć do oddziału naszego austriackiego partnera dystrybucyjnego w Grazu.
Po prostu stwierdziliśmy, że nadajemy na tych samych falach.
Alfons Wernig, pracujący w Haberkorn jako kierownik zakładu systemów profilowych, od razu zauważył potencjał i odwiedził znany w mieście teatr Lechthaler-Belic. Szybko okazało się, że obce sobie na pierwszy rzut oka obszary techniki i sztuki teatralnej mogą idealnie harmonizować ze sobą. Decydujące znaczenie miała przy tym również płaszczyzna osobista, jak podkreśla Nikolaus Lechthaler: „Po prostu stwierdziliśmy, że nadajemy na tych samych falach. W tym dniu powstało wiele”. Zgadza się z tą opinią Alfons Wernig: „Wszystko dobrze pasowało. Przecież nie codziennie istnieje możliwość oglądania przez wiele osób tego, co zostało zmontowane w warsztacie”.
Technika sceniczna jako most między dwoma światami
Podczas spektakli popularnej francuskiej komedii ulicznej „Rozwód na zamówienie” (tytuł w Niemczech: „Rozwód bez problemu”) pióra Tristana Petitgirarda widzowie są zachwyceni: „To niemożliwe! Jak to możliwe?” Z ciemnej sali w punktowym oświetleniu z boku wjeżdża bardzo wyrazista scena, oczywiście z aktorami, tak jak trzeba. Takiego czegoś w małym teatrze chyba nikt nie oczekuje. Tajemnica: do tak spektakularnego i skutecznego działania skonstruowano i zbudowano prowadnicę rolek tocznych z napędem łańcuchowym (jednostka liniowa LRE 8 D14 80×40 KU 80), tworząc ruchomą scenę.
To wspaniała możliwość zobaczenia zachwytu naszych pracowników.
Scena została zbudowana również z komponentami item. Na podstawie platforma sceniczna może ciągle poruszać się w dwóch kierunkach. Dzięki temu scenę widać raz z konstrukcją ruchomą, która po chwili znika w bocznej zabudowie. Ponadto konstrukcja umożliwia składanie jej na bok w każdej chwili. Również dla Alfons Wernig z Haberkorn projekt był szczególnym wydarzeniem: „To wspaniała możliwość zobaczenia zachwytu naszych pracowników. Moi pracownicy projektowali i wykonywali prace nawet dobrowolnie w czasie wolnym”. Projekt był na bieżąco nadzorowany i poprawiany przez zespół. Dzięki temu publiczności udało się zaoferować czystą przyjemność teatralną. Inne wspólne projekty już trwają.
Chcesz otrzymywać regularnie informacje o innowacyjnych możliwościach zastosowania rozwiązań item? Mamy precyzyjne rozwiązanie: Zasubskrybuj blog item w polu w prawym górnym rogu!
